Cześć Kochani,
juhuuu- to znowu ja… Melduję się z powrotem po trochę dłuższej przerwie od blogowania. W sumie to nie miałam w planach robić tak długiej przerwy, ale zebrało się u mnie wiele zaległości, które musiałam nadrobić, aby móc spokojnie nadal blogować;).
Ale to nie jest tak, że kompletnie w tym czasie pochłonęła mnie praca i obowiązki, gdzieś tam zawsze znalazłam chwilę na majsterkowanie. Np. podczas ostatniego pobytu w Polsce dostałam od rodziców rzecz bardzo ważną dla mnie i dziękuję im za tak piękny prezent. To pamiątka szczególnie bliska mojemu sercu, bo należała do prababci, a później do mojego dziadka i tak przechodziła z pokolenia na pokolenie. Przypomina też o naszych ukraińskich korzeniach, jest pięknie przyozdobiona typowymi ukraińskimi wzorami. Naprawdę ucieszyłam się jak małe dziecko wchodząc w posiadanie owego lustra i od razu miałam w głowie milion pomysłów, jak go odmienić.
Mebli nie trzeba tylko kupować – z niewielką umiejętnością można je łatwo zrobić samemu. To nie tylko dużo tańsze, ale także tworzymy przy tym niepowtarzalne unikaty. Potrzebujesz: trochę kreatywności, trochę czasu, trochę odwagi i dużą porcję zabawy przy majsterkowaniu .
Tym razem zanim się wzięłam za odnawianie przemyślałam naprawdę dokładnie jak ma wyglądać lustro po przeróbce, aby zyskało nowoczesnego looku a zarazem nie straciło na swojej oryginalności. Koniecznie chciałam aby wzory pozostały.
Do odnowienia lustra potrzebowałam:
- biała farba akrylowa
- szlifierka
- papier ścierny
- czarny pisak permanentny
- kawałek metalowej siatki
- haczyki
- Najpierw szlifierką pozbyłam drewnianą ramę lustra starej warstwy farby, nie robiłam tego dokładnie, ponieważ chciałam aby rama wyglądała na postarzoną i żeby czarna farba trochę prześwitywała.
- Następnie przetarłam papierem ściernym drążek pozbywając się lakieru, gdyż wolę jego naturalny kolor.
- Gdy już skończyłam ze szlifowaniem wytarłam na mokro całą powierzchnię.
- Musiałam pozbyć się lustra, ponieważ było już bardzo zniszczone i pozostawiłam samą drewnianą ramę.
- Do malowania wybrałam farbę akrylową, dałam tylko jedną warstwę, aby uzyskać efekt postarzenia i żeby wzory były widoczne. Zostawiłam do wyschnięcia.
- Wzory, które znajdowały się na ramie były tak głęboko wyryte, że nawet po pomalowaniu drewna pozostały widoczne. Aby bardziej się rzucały w oczy postanowiłam odmalować je czarnym pisakiem. Uważam, że biel drewna połączona z czarnymi wzorami świetnie się zgrały.
- Na koniec zamontowałam siatkę w miejsce starego lustra i gotowe!
Na dole możecie zobaczyć lustro przed i po metamorfozie:
Tak niewiele pracy mnie to kosztowało, a dzięki temu zyskałam oryginalną rzecz, która może pełnić wiele funkcji. Mam w planach powiesić ją w moim biurze. Siatka którą zamocowałam, może świetnie służyć jako organizer do przyczepienia ważnych informacji. Poza tym posiada drążek, który również może pełnić wiele funkcji. Jednym słowem : CUDO!
Myślę, że wiele osób nie wie co począć z ich starymi rzeczami, nie wiedząc jak się wziąć za ich upiększenie, widzą że nie są już od dawna na topie i w zamian kupują nowoczesne rzeczy. Ale takie stare rzeczy mają charakter, a nawet jeśli nie są już piękne, w większości przypadków wystarczy tylko nowy kolor, aby stary obiekt zyskał nowego blasku.